Miejsce Pamięci położone jest na skraju miejsca byłego obozu –Watenstedt/Leinde - filii KL Neuengamme. Powstało dzięki staraniom byłych więźniów. Na wybrukowanym prostokątnym placyku ustawiono kutą, stalową kolumnę o wysokości 2,5 metra, o kwadratowym przekroju z tekstem w 5 językach:
27 MAJ 1944 - 8 KWIECIEŃ 1945
OBÓZ KONCENTRACYJNY WATENSTEDT/LEINDE
TAJEMNICĄ ZBAWIENIA JEST PAMIĘĆ.
Na skraju upamiętnienia ustawiono siedem metalowych tablic. Pierwsza z nich (od lewej strony) przedstawia szkic byłego obozu. Następne w kolejności tablice zawierają tekst w języku: niemieckim, francuskim, angielskim, polskim, rosyjskim i hebrajskim.
„W tym miejscu znajdował się obóz koncentracyjny Watenstedt/Leinde, w którym więziono ponad 3,5 tysiąca osób ‒ przedstawicieli 20 narodowości, przetransportowanych z obozu w Neuengamme. Byli prześladowani za działalność antyfaszystowską, poglądy polityczne bądź w związku z przynależnością rasową lub wyznaniową. Zmuszani do pracy w nieludzkich warunkach w zakładach stalowych Braunschweigu, walczyli o swoje życie i zachowanie godności ludzkiej. Wielu z nich zmarło lub zostało zamordowanych: część ofiar spoczywa na cmentarzu w Jammertal (Lebenstedt). Nie zapominamy o nich! Cześć ich pamięci!”.Więźniowie obozu koncentracyjnego w większości byli zatrudnieni w hucie żelaza należącej do koncernu Reichswerke Hermann Göring. Spółka ta z siedzibą w Berlinie została założona 15 lipca 1937 r. W ramach czteroletniego planu przygotowań do wojny rząd narodowosocjalistycznej Rzeszy podjął decyzję o budowie w rejonie Salzgitter huty z 32 wielkimi piecami W tych okolicach znajdowały się bowiem niskoprocentowe złoża rud żelaza a Trzecia Rzesza za wszelką cenę próbowała uniezależnić się surowców importowanych. Koncern Reichswerke Hermann Göring była to spółka z 90 procentowym udziałem państwa. W 1941 r. główna siedziba została przeniesiona z Berlina do Salzgitter. W okresie II wojny koncern na masową skalę wykorzystywał więźniów obozów koncentracyjnych i więzień, robotników przymusowych do ciężkiej niewolniczej pracy. Nieludzkie warunki życia i pracy, terror, brak dostatecznego wyżywienia i całkowity brak opieki medycznej powodowały ogromną śmiertelność wśród pracowników zakładów.
W miejscu pamięci nie ma grobów, więźniowie byli chowani na cmentarzu Jammertal.